piątek, 14 lutego 2014

three...

Lekcje szybko minęły, Oczywiście przyjaciółki odradzały mi wyjazdu, uspokajały że wszystko jest okey tylko ja panikuje. Ale oni go wcale nie znali, wiec skąd mogli wiedzieć.
Znam go bardzo dobrze i wiem że coś jest nie tak i się dowiem!
'Mamo, jadę dziś do łodzi, w szkole i tak już się nie uczymy, a nie chce mi się czekać już te 2 tygodnie, idę kupić bilet.' Oznajmiłam mamie, uśmiechając się szeroko.
' Co? Tak nagle? 'Zapytała
' Tak mamo!! Będę nocowała u Tomka, nie martw się'
Umocniłam mamę, nawet nie zdjęłam butów, szybko wyszłam z domu, i kierowałam się w kierunku dworca.Nie było dłuższych kolejek, więc szybko minęło, Pociąg miałam o 22:35, była 15:48 więc jeszcze dużo czasu, musiałam się jeszcze spakować, więc poszłam do domu ogarnąć się i spakować najpotrzebniejsze rzeczy. Długo zajęło mi szukanie walizki, ale znalazła się.Poszłam jeszcze przy okazji do Klaudii, chciałam się z nią pożegnać.
'Hej, chciałam się pożegnać, sama nie wiem kiedy wrócę, muszę wszystko wyjaśnić.'
'Karolina, kurwa tu nie ma nic do wyjaśnienia, powiedział ci że wszystko ok, to jest ok. Zrozum to!'
Krzyknęła na mnie, próbowała wybić mi ten pomysł z głowy, szkoda tylko że ona na prawdę nie wie jak jest, on nie jest dla mnie tylko przyjacielem, nie kocham go jako przyjaciela.Tak! Zakochałam się w nim, ale on o tym nie wie i się nie dowie, nie może ! To by tylko popsuło naszą przyjaźń, postanowiłam że pójdę do domu, chyba nikt nie wie jak jest na prawdę, jak na prawdę go kocham.
Dostałam sms od Tomka:
'to prawda że przyjeżdżasz ? Miałaś przyjechać dopiero za 2 tygodnie ! ;o' 
Nie cieszy się że przyjeżdżam , tak czy nie to i tak jadę. Ja muszę się dowiedzieć co tak na prawdę jest na rzeczy.
'Jak miło że sie cieszysz z mojego przyjazdu -.- ' 
Odpisałam trochę chamsko, on jest chamski to ja miłe nie będę.
'Nie no ciesze się, ale zaskoczyłaś mnie... :) O której będziesz ? ' 
No mam nadzieje że się cieszy, nie chce na niego naciskać za bardzo
' No mam nadzieje że się cieszysz:* Będę o 4 rano, przyjdziesz na dworzec czy mam sama ? <33' 
Jestem ciekawa czy będzie stał na dworcu, już tak bardzo chce go przytulić, jego piękny niestety sztuczny uśmiech.
'Będę, wytulę cię! stęskniłem się bardzo:) Czekam, to ja idę spać, żeby rano wstać, ppaa buziole =* '
Jak tu go nie kochać ? No to co, nie umiem się już doczekać, dobijała juz godzina 22, jeszcze trzeba wejść na prom, więc wychodzę z domu. Pożegnałam się z rodzicami, i wyszłam.Nie chciałam żeby mnie odprowadzali.Byłam taka 'podjarana' że go jutro zobacze,przytule,pocałuję. Mimo tego że widziałam się z nim 4 dni temu!
Dostałam sms od nieznanego numeru
'Suko!! Jak nie chcesz mieć problemów to lepiej się trzymaj z daleka od Tomka' 
Mhm, ciekawe kto to, numer nieznany.Ale Ten kto to pisał ma nie po kolei w głowie, Tomek to mój najlepszy przyjaciel, więc go nigdy nie zostawię, mimo co by się nie stało to na ZAWSZE!
Dotarłam na miejsce, Wysiadłam z pociągu... Nie widziałam Tomka... Na pewno zaspał
Nagle ktoś mnie wziął za rękę
'I co ? Myślałaś księżniczko że zaspałem ? Nigdy ' Przytulił mnie mocno i pocałował.
Był taki nawet wesoły, ale ten sms mnie tylko jeszcze zmartwił.
' Tomek, dostałam dziwnego sms, że mam się od ciebie odpierdolić'
Spojrzałam mu prosto w oczy, było widać że się przejął,
' Dodał że jak nie chce mieć problemów to mam się odpierdolić, Tomek słyszysz mnie ? '
' Tak ,tak słyszę... Nie wiem kto to może być, na pewno ktoś sobie robi żarty, nie zawracaj sobie tym głowy' ... 
 ' Tomek! kurwa no! Widzę że coś jest nie tak, boje się o ciebie zrozum to proszę.Martwię się że ciebie strace, że popadłeś w jakieś kłopoty. Proszę powiec o co chodzi!
Wykrzyczałam !
' Tylko po to przyjechałaś? Nie twoja sprawa!'
Okej, zakończyłam ten temat, ale tylko na ten dzień, wezmę go na zakupy, będziemy się dobrze bawić, zapomni chociaż na chwile a jutro go wypytam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz